środa, 16 grudnia 2015

Makaron ze świeżymi truflami



Niegdyś nazywane „czosnkiem bogaczy”, dzisiaj są jednym z najbardziej pożądanych i najdroższych kulinarnych przyjemności świata (obok hiszpańskiego szafranu i złotego kawioru). Trufle, z ich wyjątkowym smakiem i charakterystycznym aromatem, od zawsze były źródłem fascynacji. Według historycznych źródeł ich smakowe walory jako pierwsi docenili Sumerowie ok. 4 tysiące lat temu, ale zwyczaj poszukiwania trufli z pomocą eleganckich psów myśliwskich (lagotto romagnolo to jedyna oficjalna rasa psów do poszukiwania trufli) zrodził się między XVII i XVIII wiekiem i stał się rodzajem pałacowej rozrywki arystokracji włoskiego Piemontu i francuskiego Périgueux.

Obecnie trufle spotkać można w wielu miejscach świata, nie tylko w Piemoncie czy w Périgueux, a ich cena nierzadko osiąga nawet niebotyczne 12 tys. złotych za kilogram (!).



Skąd ta opowieść o truflach? To dlatego, że całkiem niedawno odwiedziłam Umbrię – urokliwy region w środkowych Włoszech (o wiele mniejszy i mniej znany od popularnej wśród obcokrajowców Toskanii) – zagłębie dziczyzny i czarnej trufli o niepowtarzalnym, lekko ziemistym, czosnkowo-orzechowo-czekoladowym smaku i intensywnym, doskonałym aromacie. Pan Giuseppe, sprzedawca w jednym z tych niewielkich sklepików ze skarbami regionu, zdradził mi prosty przepis na makaron ze świeżymi truflami, którym postanowiłam się z Wami podzielić. Ot, taki powód ;) 




Przydatna wskazówka: trufle podawane z makaronem zawsze powinny być starce na tarce, te pocięte w cieniutkie plasterki lepiej nadają się do mięs.         

Wypróbujcie!

* * *


PRZEPIS NA MAKARON ZE ŚWIEŻĄ TRUFLĄ

SKŁADNIKI (dla 2 osób):
1 trufla (ok. 30-40 g)
200 g makaronu spaghetti
3-4 łyżki oliwy z oliwek
sól



Przepis krok po kroku:
1. Makaron ugotować w osolonej wodzie. Truflę zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Wymieszać z kilkoma łyżkami oliwy. Do ugotowanego i odcedzonego makaronu dodać oliwę z truflą. Całość delikatnie wymieszać.


1 komentarz: